Po niespodziewanej rezygnacji profesora Oldmana z pracy na uniwersytecie, jego zdziwieni pany i kontrahenci wnoszą do jego domu żądając wyjaśnień. Są zaskoczeni, jak podaje początek swojej przedwczesnej rezygnacji: twierdzi, że stanowi wieczny i nie może odczuwać w indywidualnym stanowisku dłużej niż dziesięć lat nie wzbudzając podejrzeń.