W życiu Nathalie (Audrey Tautou) i François (Pio Marmai) wszystko łączyło się kiedy w relacji. Byli zieleni i wspaniali, byliśmy pewną rzecz. Miłość, choćby nie bez konsultacji soku morelowego, poraziła ich niczym grom. Ślub, pośród płatków śniegu, posiadał żyć wyłącznie kontaktem do cienkiego i korzystnego życia. Marzenia prysły wraz z nagłą i zaskakującą śmiercią François. Nie potrafiąc stawić czoła żalowi, smutkowi i gniewowi Nathalie przemieściła się w wir pracy. Minęły trzy lata i nic nie wskazywało, iż w byciu dziewczyny że się coś zmienić. Pewnego dnia w przedsiębiorstwie pojawia się łysiejący, szczerzący w uśmiechu zęby Marcus (François Damiens), Szwed założony w beżowy sweter po dziadku. Nathalie, nagle, bezwiednie, całuje Marcusa bardzo w usta. To motyw przytulnej i rozrywkowej historii, która znacznie namiesza zarówno w życiu Francuzki natomiast niczym również Szweda…