Julien Perrin stale leży w delegacjach. Pewnego dnia do Juliana dzwoni Marie, jego stara, z jaką od dłuższego momentu stanowi w separacji. Kobieta rozpaczliwym tonem proponuje go, że dotarło do sztuk – zaginął bez objawu ich siedmioletni syn Mathys. Zdesperowany Julien wprowadza na naturalną rękę odnaleźć dziecko.