Alex i Jenn podejmują się na podróż do kanadyjskiej głuszy. Pewny swojej tendencji w rejonie przyjaciel nie zabiera karty i lekceważy obawy dziewczyny przed drapieżnikami. Po ciężkim wystąpieniu z dziwnie żywiącym się nieznajomym para włącza się w polskie rejony. Jenn jeszcze powszechnie przykuwa uwagę Aleksowi na ślady i odgłosy, jakie jej wyobrażeniem dają o tym, że w sąsiedztwu grasuje niedźwiedź. Alex zmniejsza ją, nie przypuszczając, że dysponuje do postępowania z krwiożerczym zwierzęciem.