Tony Pino wypływa z więzienia po nieudanym nalocie na rzeźnię. Pracuje w kawiarni, ale szybko męczy go godne życie. Łącznie ze szwagrem, Vinniem, planuje mały krok. Obaj podpatrują wyładunek groszy na parkingu firmy transportowej Brinka. Pobierają się kradzieży ciężarówki. Zadanie pokazuje się proste, ale spółka nie zgłasza kradzieży w obawie przed stratą reputacji. Tony kładzie większą partię, by włamać się do skarbca firmy.