Collin (Daveed Diggs) stara się nie rzucać nikomu w oczy. Do finału zwolnienia warunkowego pozostawiły mu tylko trzy dni. Jego pan z dzieciństwa Miles (Rafael Casal) dokładnie o owo nie pielęgnuje i wciąż wymachuje mu przed nosem bronią. Jednej nocy Collin jest świadkiem zbrodni – biały policjant puka do uciekającego człowieka. A Collin… po nisku jedzie dalej.