Linki do źródeł:
Dawno, kiedyś temu, w Znakomitym Mieście, panował pyszny oraz solidny Sułtan, posiadający atrakcyjną córkę imieniem Yum Yum. Istnienie tu prowadziło się powoli i powoli, a ludzie czuli się bezpieczni, ponieważ miasta strzegły trzy Złote Kule. Połączona z nimi dawna przepowiednia głosiła, że kiedy długo pozostaną nietknięte, tak długo miastu nic nie grozi, lecz z chwilą, gdy wejdą one w niestworzone ręce, miasto bycie wobec ogromnego ryzyka. Wówczas ratunkiem bronienie się najzwyklejszy obiekt w dłoniach najczęstszego z mężów. Niestety, stare przepowiednie kochają się spełniać. I owszem jeszcze się stawało w Dobrym Mieście, oraz wszystko za sprawą wezyra Zygzaka i Złodzieja, który wziął Złote Kule. Wezyrowi udało się je wprawdzie odzyskać, ale urażony odmową Sułtana przedstawienia mu ręki Yum Yum, zdecydował się zemścić i zdać kule armii Jednookich, którzy naturalnie w niskich celach dopuścili się do centrum. Jak pomyślał, oczywiście również zrobił i wraz z Panem Jednookim opracował system zagłady miasta.