
David Haller (Dan Stevens) jest trzydziestolatkiem, u jakiego w dzieciństwie zdiagnozowano schizofrenię. Mężczyzna spędził dużo lat w punktach psychiatrycznych. W szpitalu jego codzienność uzależniona jest rutynie: posiłki, terapia, leki, sen. Milczący Haller większość czasu gości z wygadaną Lenny (Aubrey Plaza), która mimo uzależnienia od narkotyków i gazu jest niewłaściwą optymistką. Któregoś dnia koniec jego egzystencji zostaje przerwany za sprawą pojawienia się na zespole intrygującej Syd (Rachel Keller). Szybko pojawia się między nimi chemia, natomiast kobieta tłumaczy mu, że sądy i sceny w jego głowie potrafią żyć prawdziwe.